Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen! Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
wtorek, 29 listopada 2011
poniedziałek, 28 listopada 2011
[047]
- Mamo, mam dla ciebie selduszko!
- Pokaż... łaaaa, jakie śliczne, to naprawdę dla mnie?
- Nie...
środa, 23 listopada 2011
[046]
- Tato, zobać, mam płaszcz przeciwdeszczowy!
- O matko, kto ci to ubrał?
- Mamusia...
- Wyglądasz jak leśny lud
- Mammmmmoooooo a tata mówi że wyglądam jak śmieci z rur!
czwartek, 17 listopada 2011
[045] 17 listopada 2011
N - a co ty masz na sobie?
Ja - koszulkę
N - a czyją?
Ja - tatusia
N - wyglądasz brzydko
Ja - ale jesteś niemiła...
N - ale jak masz swoją koszulkę, to wyglądasz ślicznie, teraz tylko wyglądasz brzydko
Ja - koszulkę
N - a czyją?
Ja - tatusia
N - wyglądasz brzydko
Ja - ale jesteś niemiła...
N - ale jak masz swoją koszulkę, to wyglądasz ślicznie, teraz tylko wyglądasz brzydko
[044] 17 listopada 2011
Ja: ten fajny mały, sympatyczny chłopczyk ma coś do naszego dziecka
B: A skąd wiesz?
Ja: Bo gapi się na nią jak w obrazek i na zdjęciach ciągle kręci się obok niej
- Ninko, opowiesz mi coś o Dawidzie?
- Nie!
- Czemu nie?
- Bo się wstydzę!
- A lubisz Dawida?
- Nie!
- Czemu nie?
- Bo nie, hihihi
B: A skąd wiesz?
Ja: Bo gapi się na nią jak w obrazek i na zdjęciach ciągle kręci się obok niej
- Ninko, opowiesz mi coś o Dawidzie?
- Nie!
- Czemu nie?
- Bo się wstydzę!
- A lubisz Dawida?
- Nie!
- Czemu nie?
- Bo nie, hihihi
środa, 16 listopada 2011
[043] 16 listopada 2011
* Ninek się kąpie
- Telas nie wyjdziecie
- Nina, czemu topisz laleczki? Przecież one nie mogą oddychać
- Nie topię ich, tylko je zamykam żeby nie mogły wyjść
- Ninko, nie można tak. Czy ja Ciebie zamykam gdzieś?
- Tak
- Gdzie?
- W klatce!
[042] 16 listopada 2011
- A co Ty masz taką śliwę na czole?!
- Bolys mi przejechał motolem i bolało
- ... ?! eeee????
- No motolem mi przejechał
[matka się zbliża]
- Przecież to pisak jest..
- No..
[041] 11 listopada 2011
B: Całe szczęście, że nie chciał do nas wejść, Nina śpi i gdyby się obudziła, to już by nie zasnęła, przedwczoraj w kółko tylko, że "wujek Ajek to najlepszy wujek"
Ja: Dziś w kąpieli opowiadała coś tam o "wujku Ajku" Pau Gąbce, ale czemu zaraz zakładasz, że to nie chwilowe?
B: A komu oddaje się po 5 minutach znajomości ukochaną Hello Kitty???
[040] 3 listopada 2011
[kąpiel]
- daj drugą nóżkę
- drugą
- DRUGĄ
- no daję!
- nie dajesz, ta już była, daj drugą
- a bo ja jakaś nienojmalna jestem, nie wyspałam się dzisiaj no
[039] 3 listopada 2011
Przerabiać 300 zdjęć dla rodziców z p-kola - "na jutro" - bezcenne ;))) Od dziś [ze względu na nalepki na ubraniach] znam imię każdego z 35-ciorga dzieci :))
[038] 2 listopada 2011
- Mamo, mamo, powiedz do mnie "chodź tu pjoszę"
- Chodź tu proszę
- Tejaz pjacuję, nie mogę, poczekaj
[037] 25 października 2011
- Co byś zjadła?
- Pićcę
- Nie mamy pizzy, kanapka z szynką może być?
- Mamo, ale ja chcę pić!
[036] 22 października 2011
Od 3 rano dziecko mi rzyga jak kot :/ Nici ze snu i doleczania [swojego] zapalenia oskrzeli. Nici z podrzucenia dziecka babci. Poproszę kofeinę dożylnie, najlepiej w połączeniu z jakimś super innowacyjnym lekiem, który postawi mnie na nogi natentychmiast.
[035] 18 października 2011
- Wydrukowałeś listę?
- Wydrukowałem
- Kto podpisał?
- Nikt
- Jak to nikt?! No nie wierzę! Tyle bab masz w robocie!
- No nikt!
- A komu dałeś do podpisania?
- Nikomu
[...]
[034] 16 października
Zadania domowe z przedszkola - czyli która mama lepiej robi kartki, ładniej maluje, ładniejsze ludziki robi z kasztanów... no kurka, moja trzylatka ma na to wygrzebane
Kolejno:
1. Stefan Wszechmocny
2. Stefan z Konkubiną
3. Stefan w plenerze, z rodziną
[033] 13 października 2011
* Nina usypia *
- Tato, zaśpiewaj mi kołysankę...
* Tata śpiewa. Po 2 mówi, że więcej nie zna
- Mogę Ci Ninko zaśpiewać coś innego?
- Możesz
* Tata śpiewa "Długość dźwięku samotności" Myslovitz. Pod koniec Nina ociera łzy i zaczyna szlochać
- Co jest Ninko, nie podobało Ci się?
- Podobało *chlip* ale ta piosenka jest taka, *chlip*, taka smutna *buuuuu*
[032] 7 października 2011
ja - a psik
B. - na zdrowie
ja - na zdrowie
B. - mówi się dziękuję
ja - a co ja powiedziałam?
B. - powiedziałaś sp...j, nie zgadzam się z tym
[031] 4 października 2011
Ninek-chudzinek niejadek wrąbał na kolację dwie kromki z szynką, popił 2 kubkami kakao, następnie zażądał jajecznicy więc zrobiłam z 1 jaja po czym znów zażądał i znów zrobiłam - i zjadł. Gdzie to dziecko zmieściło tyle? I co się stało z moim dzieckiem? Bywało, że przez cały dzień tyle nie jadła, co dziś w 1,5h. Aż muszę zapisać.
[030] 3 października 2011
- Ninko, chcesz wody?
- Ale z colą!
- Dobrze, woda z colą, hurra, cieszysz się?
- Hurra ku*wa!
...
...
x_0
[029] 3 października 2011
Ze 2-3 razy do roku wysiada prąd w całym budynku. Oczywiście - wysiadł o 23, akurat wtedy, gdy zaczynałam robić "na jutro" laurkę do przedszkola córki. Robiłam przy 2 latarkach i nawet połączenia kolorystyczne mi wyszły, nie zachlapałam klejem i ogólnie gites. +100 do macierzyństwa. Oczywiście prąd wrócił 10 minut po tym, jak gotowa laurka czekała na poranek.
[028] 1 października 2011
- Wstajesz rano do małej?
- Nie.
- A kto?
- Nie wiem.
- Niewiedza jest karana: wstajesz rano do małej.
[027] 30 września 2011
No i mamy pierwszy wierszyk wypowiedziany prawie_że na jednym wydechu :)
- W pokoiku, na półeczce, miś oświadczył się laleczce: lalu, ja cię kocham szalenie, ja się z tobą ożenię!
Na to lala: coś ty, misiek?! ja, taka piękna lala, mam wyjść za takiego brzydala?? nigdy na to nie pozwolę, starą panną zostać wolę i utopić się w rosole!
[026] 29 września 2011
Z serii: moje dziecko dorasta a matka robi z siebie kretynkę. Zabawa w teatrzyk. W rolach głównych: Lala Krysia (mama) i Kaczuszka (Ninka):
LK: A wiesz Kaczuszko, byłam dzisiaj w przedszkolu
K: Ale jak to?
LK: Jak Ninka poszłą do p-kola, to przyszły inne lale i Pan Miś, który się nami opiekował, bawiliśmy się, czytaliśmy i leżakowaliśmy
> TU WTRĄCA SIĘ NINA <
Nina: Co Ty za bzdury opowiadasz? To nie żadne pszeczkole, to mój pokój jest!
LK: Ależ nie! Gdy Ty wychodzisz, w Twoim pokoju jest moje przedszkole!
Nina: Nie pyskuj!
** KURTYNA **
[025] 23 września 2011
Oglądamy zdjęcia, gdy N.miała 3 m-ce a M. 6 m-cy
- O a to jest mój blaciszek?
- Brat cioteczny, Michał
- Michał?
- Ten sam, który był na Twoich urodzinkach
- Ten co miał gile?
...
[024] 22 września 2011
Tata opowiada:
- ... ten Ent chodzi po lesie...
- i szuka ludzi?
- nie, innych drzew
- zobać mamo, to jest Ent i chodzi po mlesie
- po czym?
- po mlesie chodzi, w imgle
[023] 19 września 2011
- No naplaw mi ten galasz bo ja nie umiem
- No naplaw, to na poduodze sie lobi, no naplaw!
- Tatusia prosisz, czy mnie?
- Mnie!
[022] 18 września 2011
Czy Wasze trzylatki też przy Death Metalu zaczynają szatańsko rechotać, wyginać się do tyłu i walą pogo, pogłaśniając przy okazji na maksa i w chwilach odpoczynku jeszcze przykładając ucho do głośnika? o_0 Help!
[021] 18 września 2011
- ja chce paploszek
- jaki paproszek?
- paploszek paploszek!
- ale jaki paproszek?
- paploszek taki, poplosze!!
- ale jaki paproszek?! aaaa... proszek? [wibowit]
- tak!
[020] 17 września 2011
Z serii: lenistwo pobudza wyobraźnię
- tata, pieszczu...
- nie będzie pieszczu, bo mama zamiast w pidżamę, ubrała Cię w jakiś skafander
- zdejmij skafandel, poplosze
- nie mogę, w kosmosie nie można zdejmować skafandra
...
[019] 16 września 2011
Bilans z rana: 4 kubki wody wypite w ciągu godziny, 1 kromka z nutellą [+ 2 kromki: z serem i z miodem - zjadła mama, bo dziecko się "rozmyśliło"]. Gorączka "spadła" do 39,5 :-)
[018] 15 września 2011
Matka się cieszy, że dziecko wcina słodycze o g. 20:30. Po całym dniu niejedzenia, niezbijalnej gorączki 40,5 i wmuszonych 2 filiżankach wody - to dobry znak.
[017] 14 września 2011
No to się zaczęło... przedszkolne gangi, psia tego...
Nina zapina bezrękawnik, nie wychodzi. Nerwowo looka po bokach kto patrzy, by w końcu rzucić bezrękawnikiem i w szatni przedszkolnej na całe gardło wydusić z siebie: NOŚ KULWA MAĆ!
[016] 11 września 2011
- Ninko, co robisz?
[cisza]
- Ninko, nie depczesz chyba mrówki?
[cisza]
- Ninko, nie wolno, nie depcz mrówki, mrówka idzie do mamy
- Mjówka szła do mamy... ale nie zdońżyła
[...]
[015] 3 września 2011
on: masniesz mi plecy?
ja: w którym miejscu?
on: no wiesz w którym
ja: nie wiem
on: no jak to nie wiesz? tam, gdzie mnie boli!
[014] 1 września 2011
No i poszedł przedszkolaczek. Trzeba się jakoś trzymać, nie? Żeby się nie poryczeć z dzieckiem :-)
[013] 19 sierpnia 2011
- Ninko, będziesz miała kiedyś dzieci, to [...]
- Bendę miała dwie cóleczki i synek
- A jak nazwiesz dziewczynki?
- Jedna Dolotka a dluga Flotka
- ... a synek?
- Muminek
- ...
[012] 11 sierpnia 2011
Nina: tata nie możesz tego dotykać bo tu się wiruje mamy biżuteria w bębenku i jak dotkniesz to zrobisz sobie kuku
Ja: tata może dotykać, tylko dzieci nie mogą dotykać; dorośli mogą a dzieci nie mogą
Nina: tata nie może
Ja: tata może; tylko dzieciom nie wolno, rozumiesz? bo zrobią sobie krzywdę, dlatego dzieci nie mogą
Nina: i tata
[011] 8 sierpnia 2011
N - łysion
Ja - łysion?
N - nie, łyszon
Ja - łyszon?
N - nie, nie, łyszą
Ja - łyszą?
N - nie, nie, idź sobie
[010] 4 sierpnia 2011
- nie smaluj mnie tym, ten klem mnie ucula, bende miała uculenie mamo
- szczypie Cię?
- nie scypie ale kłuje
- jak to: kłuje?
- zobac, ma ostle klawendzie ten klem [pokazując na zgrzewkę w tubie] i mnie tym ucula
- ...
[009] 2 sierpnia 2011
- dziś lano była ingła
- jaka ingła?
- na niebie była ingła
- tęcza?
- nieee... nie tęcza [śmiech] ale ingła
- ... mgła?
- tak, pszeciesz mówię że ingła
[008] 19 lipca 2011
- Myjemy dziś główkę
- Nieeee.... !
- Ale jest brudna, brzydko pachnie i będzie Cię swędzieć
- Ale ja podlapię ją sobie, obiecuję. Na pewno!
[007] 14 lipca 2011
- znajdziesz mi tą naklentkę od niekapka? [żałosne pociąganie nosem]
- nie wiem kochanie gdzie ją położyłaś
- [ryk] tata zablał i schował?
- nie, zgubiłaś gdzieś
- [ryk] diabeł ogonem psyklył? [żałosne pociąganie nosem]
- ...
[006] 12 lipca 2011
Czytanie aktu notarialnego zamiast bajki - skuteczne usypianie w 5 minut bez "jusz? opowiec jeszce jakomś!"
[005] 11 lipca 2001
- a jak ziucę piłke na ulicę to uhuhu bendzie ploblem a jak ziucę piłkę tu w okno, na balkon to będzie na balkonie
- Ninko, nie mamy balkonu...
- a jak ziucę piłke na ulicę to uhuhu bendzie ploblem a jak ziucę piłkę tu w okno, na balkon to będzie na balkonie
[004] 6 lipca 2011
Nina: lubię Matkę Boską
Ja: ???
Nina: i kolę lubię
Ja: ???
Nina: poploszę kolę i Matkę Boską do koli!
[003] 22 czerwca 2011
Zabawy taty z córką:
- Nina, nie bij Hello Kitty
- Bach!
- Nina, nie bij Hello Kitty, bo ją to boli
- Bach!
- Nina, Kitty nie żyje
[002] 21 czerwca 2011
- Nina.... Nina... Nina!!!
- Co?!
- Co Ty robisz? Zwariowałaś?
- Opcinam tacie śnulufki!
- Nie wolno!
- Ale som za długie!
[001] 2 czerwca 2011
- Nina!
- Cio?!
- Przepraszam, myślałam, że znów się rozbierasz do golaska
- A ja myślałam zie lobie kupe!
Subskrybuj:
Posty (Atom)