Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen!
Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
środa, 16 listopada 2011
[023] 19 września 2011
- No naplaw mi ten galasz bo ja nie umiem
- No naplaw, to na poduodze sie lobi, no naplaw!
- Tatusia prosisz, czy mnie?
- Mnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz