Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen!
Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
środa, 16 listopada 2011
[016] 11 września 2011
- Ninko, co robisz?
[cisza]
- Ninko, nie depczesz chyba mrówki?
[cisza]
- Ninko, nie wolno, nie depcz mrówki, mrówka idzie do mamy
- Mjówka szła do mamy... ale nie zdońżyła
[...]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz