środa, 26 marca 2014

[268] 4 lipca 2013

Kurier: nie bardzo wiem o co chodzi z pobraniem, jakaś kwota dodatkowa do pobrania miała być? Pierwszy raz widzę na paczce 2 kwoty
Ja: zaraz sprawdzę, proszę chwilę poczekać
[idę sprawdzić maile, kurier siada na murku, w drzwiach wszędobylska i ciekawska Nin; po chwili wracam]
...
N: no, takie z motylkami, różowe
K: świetne są, mama Ci kupiła te sandałki? ale świetna ta mama
N: no i z motylkami, tu motylek, tam motylek i jeszcze tu
Ja: tak, to miała być kwota zsumowana, więc proszę dodać do siebie oba pobrania
N: i jeszcze rower mam! o, tam stoi!
K: ale on nie ma motylków
N: no nie ma, ale sandały mają, o tu są, tam też

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz