Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen!
Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
wtorek, 25 marca 2014
[217] 31 stycznia 2013
Ja: Ty, popatrz, po błocie z kijkami popyla [teeeeeee, narty zgubiłaś!!!] i zobacz, ona je w zasadzie ciągnie, jaki jest sens? B: popatrz na botki, na obcasie, z czubem, szkoda, że nie mam kamery, normalnie hit jutuba by był
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz