Siedzę na piętrze, dzieci w salonie skaczą po kanapie i krzyczą
Ja - Nina, zaraz idziesz się kąpać
A. - Co?
N. - Mama mówi, że zaraz idę się kąpać
Łup łup tup tup tup tup.. w oddali słychać tylko szum wiatru z jakby zarysem "zwiewamy stąd, szybko"... i drzwi wyjściowe otwarte na oścież...
Ja - Nina, zaraz idziesz się kąpać
A. - Co?
N. - Mama mówi, że zaraz idę się kąpać
Łup łup tup tup tup tup.. w oddali słychać tylko szum wiatru z jakby zarysem "zwiewamy stąd, szybko"... i drzwi wyjściowe otwarte na oścież...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz