Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen!
Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
środa, 4 kwietnia 2012
[079] 31 marca 2012
N - to ja idę się pomodlić
Ja- słucham?
N - idę się pomodlić
Ja - a skąd Ty wiesz co to znaczy?
N - no, wiem
Ja - pokaż mi jak się modlisz
* N. wyciąga bezbarwną pomadkę ochronną, smaruje usta*
N - jusz się pomodliłam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz