Blog stworzony został po to, by złapać wszystkie najfajniejsze chwile z dzieciństwa moich obu córek a w szczególności: ich powiedzonek. Niewykluczone, że w przyszłości posłuży mi za hamulec - by nie mądrzyć się w kwestiach, które były mą drogą krzyżową [a z których pamięć zrobiła sielankę]. Amen!
Zapomniałabym... co jakiś czas pozwolę sobie zapisać [kupa_mięci] me dialogi z małżem. Trzeba mieć w razie czego co wypominać, nie?
poniedziałek, 5 grudnia 2011
[050]
Nina: A kupiłaś fajki?
Ja: Kupiłam
N: A gdzie masz? Nie widzę
Ja: W kieszeni kurtki
N: Dobrze, to ja poploszę fajki z kieszeni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz